Obroniona na 5 i z tytułem magistra, wracam do świata craftowego :)
Dzisiejszy dzień jest jakiś mglisty w mojej głowie. Nie bardzo wiem co ze sobą zrobić... Na dobry początek zacznę sprzątać w swoim otoczeniu, muszę jakoś zamknąć etap studiów, nauki, walających się wszędzie książek o dewiantach i zajmę się czymś zupełnie innym - przygotowywaniami do wakacyjnej wyprawy. Plan jest taki: Poznań --> Rzym --> Marrakesz --> Porto --> Paryż... już się nie mogę doczekać! :)
Dzisiaj przedstawiam 2 sutaszowe pary kolczyków. Wciąż nie jestem z nich do końca zadowolona ale technika zdecydowanie mi się podoba więc mam zamiar działać dalej :)
Pozdrawiam serdecznie! :)
6 komentarzy:
Gratuluję Pani Magister :)))) życzę Ci super wakacji i zasłużonego odpoczynku !
:D gratulacje!
Gratuluję i ściskam mocno.Sutaszki podziwiam,jakoś dla mnie nieosiągalne.Teraz leniuchuj i wyżywaj się craftowo. ( kiedy Poznań ?)
Gratulacje najszczersze Pani Magister :-)))
Pomyślnego wojażowania! Mam nadzieję, że relacji nie zabraknie ;-) .
Gratulacje, Pani Magister!!!!
Ależ zazdroszczę planów wakacyjnych.. Ja jestem póki co skazana na jedno miejsce.. Ale lepsze to, niż nic :)
Sutasz podziwiam - mnie od igły odrzuca :)
Gratulacje mgr! Sutache piękny.
Prześlij komentarz