10 października 2013

fascynator w beżach

Dziś mały fascynator w beżach. Wydaje mi się, że będzie pięknym dodatkiem dla stylowej panny młodej :)

Wykorzystałam beżowy sinamay recyclingowany ze starego kapelusza, jasną lamówkę i pióra. Główną ozdobą jest kwiat w środku którego znajduje się jedyny błyszczący element tego fascynatora. Dzięki temu całość jest subtelna i elegancka :)

Na razie nie mam chwili, żeby zająć się czymś nowym, ale liczę, że nadchodząca dużymi krokami jesień sprawi, że będę miała więcej czasu w domu na craftowanie ;) A co tam u Was ciekawego? ;)









25 września 2013

w fuksji

Właśnie korzystam z urlopu, mam więc chwilę na nadrobienie blogowych zaległości... Do pokazania mam trochę biżuterii, nowe fascynatory i pewien projekt nad którym siedzę, ale wszystko po kolei! :)

Dziś pierwszy fascynator. Zrobiłam go sobie na ślub znajomych. Sukienkę miałam fuksjową z czarnymi "mazami", więc zdecydowałam się na coś, co było idealnie dobrane :)

Skorzystałam z fuksjowego sinamay, fuksjowych piór a także czarnej lamówki, którą ręcznie przyszyłam i kwiatka z materiału, który pasuje tu idealnie!

I jak...? ;)
 





9 września 2013

niebiesko!

Jakiś czas temu pokazywałam kilka par kolczyków z wykorzystaniem super duo i drobnych toho. Jedne z tych kolczyków spodobały się mojej koleżance z pracy, która zamówiła komplet w intensywnym, niebieskim kolorze.
Jak się później okazało... mama mojej znajomej, jak zobaczyła kolczyki, stwierdziła, że też chce takie, tylko nieco jaśniejsze... :)
Tym sposobem powstały niebieskie rozmaitości... ;) Co myślicie?




31 sierpnia 2013

neonowy fascynator

Jakiś czas temu zapisałam się na kolejne warsztaty fascynatorowe, ale niestety nie doszły one do skutku. Zamówiony na zajęcia sinamay musiałam jakoś wykorzystać... Kolor na zdjęciu wydawał mi się koralowy, natomiast na żywo okazało się (ku sporemu zdziwieniu, ale i radości), że jest to dość mocny, neonowy wręcz pomarańcz! :)

Całkiem miło mi się z nim pracowało. Do fascynatora dodałam bardzo jasnoróżową lamówkę na brzegi, a delikatny róż powtórzyłam jeszcze w kilku cekinach zdobiących fikuśnego "kwiatka" i odrobinie woalki ;)

Lubię go i na prawdę podoba mi się ten wyrazisty kolor! :)

Niebawem pokażę Wam dwa nowe fascynatory: jeden zrobiłam dla siebie na ślub znajomych, a drugi, również weselny, ale tym razem bardziej dla panny młodej niż dla mnie ;)

Enjoy!










17 lipca 2013

delikatny róż z granatem

Delikatny, pudrowy róż, a do niego granat. Taka kolorystyka wydaje mi się bardzo elegancka. O tym fascynatorze pisała już wcześniej. Zrobiłam bazę, miałam woalkę w idealnym odcieniu i kilka piór, ale ciągle nie składało mi się to w całość. Szukałam idealnego guzika - nic. Szukałam idealnej przypinki - nic. Szukałam idealnych koralików - nic! Pewnego dnia po prostu zaplotłam kawałek sinamay'u w dziwny kłębuszek i stało się. Zakończyłam prace nad tym fascynatorem.

Miał być bardziej strojny, a wyszedł klasyczny i prosty, co więcej, wcale mi to nie przeszkadza ;)






14 lipca 2013

zielone lilie

Nowy fascynator przed Wami :)

Czasem mam tak, że męczę się nad jakimś projektem i wciąż brakuje mi tego "czegoś" do zakończenia go. Teraz było inaczej. Usiadłam do nowej dostawy sinamay'u, złapałam kawałek lamówki w kolorze ecru i już wiedziałam, że następnym krokiem będzie zrobienie kilku lilii. Ozdobiłam je piórami i kilkoma błyszczącymi koralikami. Od spodu oczywiście dwie spinki, żeby fascynator dobrze trzymał się na głowie.

Mam nadzieję, że szybko znajdzie właścicielkę ;)

W kolejnym poście nowy fascynator, ten, o którym już wspominałam... to właśnie on czekał na to "coś", co w końcu udało mi się dopracować! :)

Miłego weekendu!





 

9 lipca 2013

koralikowe różności

Dziś o koralikach mniejszych niż te do bransoletek ;) oj, czasem mnie coś złapie, żeby sobie podziubać w nich po pracy...

Delikatne kolczyki z perłowych super duo i łososiowych toho (rozmiar 11). Bardzo mi w nich dobrze i myślę już o kilku wariacjach kolorystycznych. Te są letnie, nieco kojarzą mi się z koronką i nawet mój szef stwierdził, że są ładne ;)



Naszyjnik z kolei to całkiem poważna forma... ;) Wygląda bardzo efektownie i na prawdę rzuca się w oczy. Bazą jest gruby łańcuch na którym jest sporo szarych, perłowych kulek. Między nimi oko przyciągają małe kulki z migotliwych bicones. Koraliki są jedynie na środku, później jest tylko gruby łańcuch. Widziałam podobne naszyjniki w sklepach, więc zrobiłam sobie własną wersję ;) To lepsze niż wyprzedaże!




3 lipca 2013

nowe bransoletki

Letnie i zabawne. Lubię je, bo fajnie wyglądają na ręku, ładnie migocą i zdecydowanie zwracają uwagę ;)

Trzy nowe wzory :) Niebieska, "żabowata" i marynistyczna ;) Którą wybieracie?







4 czerwca 2013

lazurki

Jakoś mi się szczególnie spodobały te super duo... no i tym sposobem powstała kolejna para kolczyków. Tym razem w lazurowym towarzystwie toho (11/0) oraz małych bicones brandu mi nieznanego ;)

Kolczyki mają prawie 5cm długości bez bigli. Są nieco pokrzywione (wiem, wiem... za mocno ściągałam żyłkę), AAAAALE i tak jestem z nich zadowolona :)

Mienią się pięknie, cudny letni kolor dodaje im wyrazistości i już kombinuję co dalej będę robić... ;)




30 maja 2013

mała odmiana

Dziś mam do pokazania kolczyki, tak dla odmiany i odpoczynku od bransoletek ;)

Pierwsza para spleciona z drobnych koralików toho (rozmiar 11) i przezroczystych super duo ze srebrnym błyskiem. Dawno nie robiłam nic z koralików, więc to była bardzo miła odmiana dla mnie, sam motyw wydaje mi się bardzo ładny i na prawdę podobają mi się te kolczyki, co myślicie? :)


Druga para kolczyków to twór bardzo prosty, ale myślę, że i taki Wam się spodoba ;) Złote dodatki do kulek z różowego kwarcu wydają mi się idealne na lato...


 

Na razie tyle, z newsów ode mnie:
niebawem czeka mnie weekendowy wypad do Barcelony, po powrocie na pewno przyjadę pozytywnie naładowana i może uda mi się pokazać Wam coś nowego! :)

Mój blog został również wyróżniony przez pasjoholiczki za co serdecznie dziękuję! <3 :="" abym="" blog="" br="" czytam="" dalszych="" gdy="" i="" je="" kt="" musia="" na="" nie="" obserwuj="" pozwol="" prawd="" przyzna="" razie="" re="" sobie="" tak="" typowa="" w="" wszystkim="">




Trzymajcie się i do następnego ;)
M.

15 maja 2013

całkiem egoistyczne bransoletki

Dziś egoizm full wypas ;) wszystkie trzy bransoletki zostają u mnie :) taki sobie prezent zrobiłam, a co!


Pierwsza jest wiosenna i rowerowa :) Myślę, że będzie moją ulubioną bransoletką w najbliższych, rowerowych miesiącach :)




Brakowało mi jakiejś ładnej, czarnej bransoletki, którą mogłabym nosić na co dzień i od święta. Ta łączy obie cechy, jest bowiem dość frywolna (i ma pandę w środku!), ale przez czerń i delikatne elementy białe jednak pozostaje klasyczna :)




Ostatnia jest romantyczna i paryska... Dobrze mi się kojarzy, ma delikatne kolory i fajnie dynda na ręku :) Zdecydowanie będzie często ze mną tej wiosny ;)




Podobno czasem egoizm jest zdrowy... Przyznam, że ta forma mi się szczególnie podoba ;)

Podarujcie sobie też czasem swoje rękodzieło :) Bardzo to przyjemna sprawa!



7 maja 2013

Wiosenne bransoletki

Kilka bransoletek, które zrobiłam na specjalne zamówienie. Panie same wybrały sobie kolory, miałam więc nieco zagwozdki, by dobrać odpowiednie odcienie. Przyznam szczerze, że moje serce skradła ta z fioletem i zielenią ;) jest najbardziej wiosenna!

Lubię takie zamówienia, bo mobilizują mnie do pracy i przypominają mi, czemu tak bardzo lubię craftowanie :)