Oglądałam sporo rzeczy zdobionych decoupage ale nigdy nie miałam możliwości, by zrobić coś samej... w końcu nadeszła chwila, żeby to zmienić ;) to moja absolutnie pierwsza styczność z decoupage - dwie pary kolczyków :) motyw po obu stronach jest inny, dlatego pokazuję każdy z innej strony ;)
---
I've been watching decoupage stuffs, but hever had a chance to try it by myself... But I've decided to change that - here are my very first decoupage earrings :) Motif is different on the boths sides, that's why I'm showing you each of sides :)
6 komentarzy:
Wow! Jak na pierwszy raz to rewelacja! Wzory super, ale te drugie czerwone...mrrrr :) Miodzio!!
urocze jak wszystko :P
Nie wyobrażam sobie tego pół rocznego zastoju w Twych robótkach ręcznych... :/ Mam nadzieję, że Norwegia zainspiruje Ciebie i będą pojawiać się tu od czasu do czasu (albo częściej) jakieś cudeńka :)
Ola :)
O ludzie,jakie genialne kolczyki! Bardzo, bardzo, bardzo mi się podobają :D
dziękuję :)
miło mi bardzo :)
do NOrwegii zabieram cały swój kram... myślisz, że czemu aż 50 kg bagażu mogę zabrać? :D
Trudno uwierzyć, że to pierwsze decu :) Ślicznie wyszły. Mam te same serwetki ale średnio fajnie się je nakleja, popróbuj z serwetkami ryżowymi albo papierami, przyjemniejsze w pracy z decu zwłaszcza na początek. Bużki :) :) :)
Czy Pani moze citac po Angelsku? Jestem Polska-Americanska artista. Nie mozem pisac po Polsku tak dobrze. Pzepraszam bardzo. Lubie twoje kolcziki. Moj blog pokaza Wycinanki i Pisanki. Nazywam sie Felicija. http:feliciasfolkart.blogspot.com
Prześlij komentarz