31 sierpnia 2008

on & on, jak w piosence E. Badu


Nie wiem skąd ta wena, ale wciąż robię coś nowego! Tutaj zaledwie kawałek tego, co ostatnio powstało ;) nie wyrabiam już z fotografowaniem biżuterii, dlatego wrzucam zaledwie część, żeby pokazać co nowego stworzyłam.


















Z racji mojej kolekcjonerskiej pasji do aniołów zrobiłam sobie mały komplecik, iście anielski a jako bonus na poprawę nastroju zawieszkę z turkusem i srebrnym liściem. Wszystko inne niebawem trafi na wieszak i będzie wystawione do kupna ;)

5 komentarzy:

Cocaine pisze...

Ja kcem te aniouki!!





Nati :-)

martita pisze...

uuuj, aniołki już zarezerwowane :>

Cocaine pisze...

Jak to? :-( Zaraz się zapłaczę... A masz w planach coś podobnego aniołkowego? Może w takim razie tą zakładkę z aniołkiem jakimś czy co? :-(

martita pisze...

pomyślimy ;)

Christina J. pisze...

Thanks for the comment on my blog. :) You make very pretty jewelry! I am enjoying all the photos on your blog.