Witajcie w 2013 roku! Osobiście mam wielką nadzieję, że ten rok będzie lepszy, niż 2012, który przyniósł mi wiele nieszczęścia.
Niezbyt dużo ostatnio craftuję, gdzieś mi wena uciekła, a i zmobilizować się ciężko.
Do tego od jakiegoś czasu cały czas choruję (teraz też jestem chora ;/ ), co do tej pory nigdy mi się nie zdarzało w takiej częstotliwości!
Parę dni temu udało mi się jednak ukończyć fascynator, który leżał i leżał... Pomarańczowa baza czekała na doszycie lamówki, a w mojej głowie kotłowały się pomysły jak upiększyć fascynator. Ostatecznie dodałam kilka bajerków i małą ptaszynę z piórkami ;)
Fascynator jest wiosenny, lekki, ćwirkowy ;) Mała ptaszynka dodaje mu figlarności ;) Ma od spodu doczepione dwie krokodylkowe łapaczki, więc stabilnie siedzi na głowie.
Trzymajcie się zdrowo, grypa na prawdę szaleje tej zimy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz