Dwa kabaszonowe twory, na zamówienie :)
zawieszka bardzo folkowa z kogutem i broszka, delikatniejsza, kwiatowa (moim zdaniem bardzo wiosenna :) )... mam nadzieję, że właścicielce będzie się je dobrze nosić :)
[w odpowiedzi na pytania o kaboszony: nie mam jednego miejsca w którym kupuję takie większe... po prostu jak mi wpadną w łapki to biorę :) ]
z innej beczki:
moda zawsze była dla mnie ważna. (może dlatego skupiłam się w swych rękodziełach na biżuterii?) buszowanie po sklepach i szmateksach wręcz uwielbiam; włoskie vogue niemalże obśliniam a ostatnio najwięcej czasu w internecie spędzam na stronie polyvore. znalazłam ją dośc dawno ale z nieznanych mi teraz przyczyn nie robiłam tam nic... ostatnie miesiące to moja ogromna fascynacja tą stroną. można tam tworzyć zestawy modowe jakie tylko się chce i wymarzy... i przyznam się, że dziką radość sprawia mi oglądanie ciuchów, które stworzyli znani kreatorzy i marki a których wersje sieciowe ja znajduję w szmateksie za grosze ;) żeby nie było, że jestem gołosłowna - kilka moich (ulubionych) zestawów z poly :) może Wam też się spodoba taka szybka, internetowa, minitwórczość ;)
1 komentarz:
Cudne oba kaboszony :)
Prześlij komentarz